Z racji że wczoraj nie udało nam się zjeść w Stou Roushia decydujemy że zaliczymy jeszcze małe co nie co, niestety po dotarciu na miejsce okazało się że kuchnia pracowała do 23, zrobiliśmy tylko zdjęcie menu
i wróciliśmy do hotelu,
Trudno trzeba będzie jeszcze raz przylecieć na Cypr
:)
Bardzo lubię Cypr a w szczególności Larnakę i nie wiem sam czemu ale jest to jedno z niewielu miejsc, gdzie mógłbym wracać
:)DLa mnie ma jakiś taki fajny klimat, super morze, no i to jedzenie. Uwielbiam Souvlaki a Meze to dla mnie poezja smaku
:)
Kontrola na lotnisku w Pyrzowicach wkurza nie tylko Ciebie - unikam, jak mogę tego lotniska! Dawno już stamtąd nie leciałam, ale ostatni raz pamiętam dokładnie tak, jak piszesz. Czyli nic się nie zmieniło od kilku lat. Dzięki za kilka tipów, lecę w marcu, to sprawdzę;)
Z racji że wczoraj nie udało nam się zjeść w Stou Roushia decydujemy że zaliczymy jeszcze małe co nie co, niestety po dotarciu na miejsce okazało się że kuchnia pracowała do 23, zrobiliśmy tylko zdjęcie menu
i wróciliśmy do hotelu,
Trudno trzeba będzie jeszcze raz przylecieć na Cypr :)